Władysław Kosiniak-Kamysz: „Żeby uratować Azoty, musimy wygrać wybory”. Czy Grupie grozi rozkład?

REKLAMA (B2A01)

Władysław Kosiniak-Kamysz: „Żeby uratować Azoty, musimy wygrać wybory”. Czy Grupie grozi rozkład?

Duży niepokój wśród mieszkańców regionu tarnowskiego budzi sytuacja w Grupie Azoty. Z jednej strony są to fatalne wyniki finansowe chemicznego potentata, który tylko w pierwszym kwartale 2023 roku odnotował ponad pół miliarda złotych straty, z drugiej pomysł wyłączenia ze struktur Grupy spółki w Puławach i przejęcie ją przez Orlen, co w efekcie mogłoby przynieść rozpad skonsolidowanych w 2010 roku spółek polskiego sektora chemicznego i w efekcie drastyczny spadek wartości giełdowej.

W poniedziałek, 19 czerwca, cztery centrale związkowe działające w Grupie Azoty zaprosiły na spotkanie parlamentarzystów Ziemi Tarnowskiej.

– W chwili obecnej nie są nam znane konkretne plany Zarządu Spółki oraz dominującego akcjonariusza, czyli Ministerstwa Aktywów Państwowych. Wyrażamy niepokój o przyszłość Zakładu w Tarnowie oraz o przyszłość całej Grupy Azoty. Dzisiaj rodzi się wiele pytań, na które nie znamy odpowiedzi- będziemy je stawiali i oczekiwali konkretnych odpowiedzi – czytamy w Stanowisku Zakładowych Organizacji Związkowych Grupy Azoty S.A. po ogłoszeniu podpisania listu intencyjnego w sprawie przejęcia przez Orlen Grupy Azoty, do którego dotarła nasza redakcja.

Z informacji STARnowa.tv wynika, że na spotkanie ze związkowcami nie wybierali się parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości. Również swoje uczestnictwo mieli wycofać działacze NSZZ Solidarność.

W rozmowie z naszym portalem poseł Władysław Kosiniak-Kamysz jasno podkreśla, iż sytuacja w Grupie i nastroje wśród załogi są bardzo złe.

– Uważam, że trzeba bić na alarm. Proszę zauważyć, że z upublicznionych danych wynika półmiliardowa strata tylko z okresu pierwszych trzech miesięcy tego roku. A trzeba pamiętać, że Grupę zastrzykiem gotówki w wysokości 234 mln zł wsparł Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Danych za drugi kwartał nie znamy, ale z tego, co się mówi, raczej nie zanosi się na jakąś drastyczną poprawę wyników. Owszem, wiem, że straty są po części wynikiem czynników zewnętrznych, ale brakuje mi tego lekkiego choćby uderzenia się we własne piersi zarządu spółki. Wysłałem interpelację w tej sprawie do pana wicepremiera Jacka Sasina i czekam na odpowiedź. Na dziś powiem krótko, żeby uratować Azoty, musimy wygrać wybory – twierdzi lider PSL.

Dziś, 19 czerwca, akcja Grupy Azoty warta była na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych kosztowała 26,08 PLN. Dokładnie rok temu kosztowała 51,80 PLN.

Do sprawy będziemy wracać.

No votes yet.
Please wait...

Informacje dodatkowe:

Autor tekstu:

Łukasz Winczura
REKLAMA (B2A02)
Tags: Giełda Papierów Wartościowych, Grupa Azoty, Orlen, STARnowa.tv, Władysław Kosiniak-Kamysz, Zakłady Azotowe w Tarnowie, Łukasz Winczura
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Może Ci się spodobać

Żużlem po oczach tarnowskich kibiców. „Unia” objechana przez Start Gniezno
„STARczy na dziś” (odc. 146) Piotr Górnikiewicz

Musisz zobaczyć

Brak wyników.
Hide picture