Ośmiu radnych głosowała za – Grażyna Barwacz, Agnieszka Danielewicz, Edyta Kowalska, Małgorzata Mękal, Sebastian Stepek, Grzegorz Światłowski, Tadeusz Żak, Tomasz Żmuda; ośmiu głosowało przeciw – Maciej Aleksander, Mirosław Biedroń, Józef Gancarz, Zbigniew Kolak, Henryk Łabędź, Sebastian Mucha, Seweryn Partyński, Adam Sajdak. Od głosu wstrzymali się: Ewa Jasiak, Zbigniew Kajpus, Krzysztof Rodak, Piotr Wardzała, Ryszard Żądło. Jedna osoba – Stanisław Klimek – nie oddała głosu, natomiast Dominik Gondek był nieobecny.
Warto zaznaczyć kuriozalny przebieg tej części sesji. Ponieważ jak wiadomo przewodnicząca Rady Miejskiej Małgorzata Mękal stoi na nieubłaganym stanowisku, że zgodnie ze statutem zwykły Kowalski nie może zabierać głosu podczas sesji – tym razem wybranym osobom głosu udzielono, ale „poza sesją”. Ogłoszona została formalna przerwa w obradach, nakazano wyłączenie transmisji i podczas tej przerwy kilka osób zabrało głos. Zapewne zatem nie znajdzie się to w posesyjnym protokole. Wobec powyższego, prezentujemy fragmenty ocenzurowanych w ten sposób wypowiedzi, jak też krótkie rozmowy z osobami prezentującymi przeciwstawne stanowiska w tej gorącej sprawie…








