W starożytności i wiekach średnich współcześnie rozumianej bielizny nie noszono, zwłaszcza w krajach o ciepłym klimacie, choć oczywiście okrywano intymne części ciała. Prawdziwy przełom nastąpił ponoć w XVIII i XIX wieku, kiedy kobiety zaczęły nosić majtki – pierwsze z nich sięgały aż do kolan, były bogato zdobione i wieść gminna niesie że popularność zyskały dzięki dekretowi Ludwika XV, który nakazał tancerkom tańczącym kankana noszenie takiego właśnie przyodziewku, aby nie gorszyć publiczności.
Brak komentarzy
Jaki dziś dzień?
Jeżeli lubicie ostrygi, to właśnie dziś, 5 lipca, przypada „Dzień ostrygi”. Ale mamy też i coś bardziej przyziemnego – w kalendarzu świąt nietypowych znajdujemy „Dzień bielizny”. Wprawdzie nie wiemy, czy istnieje „Dzień bez bielizny”, który za PRL w letnich miesiącach obchodzono uporczywie w legendarnych Chałupach, o których śpiewał Zbigniew Wodecki.

Żródło: opracowanie własne
Autor: Mirosław Poświatowski










