Jeszcze na dobre nie rozpoczął urzędowania, a już na starcie ma mieć wyższe uposażenie, niż jego poprzednik na koniec kadencji. Mowa o prezydencie Tarnowa Jakubie Kwaśnym. Podczas sesji Rady Miejskiej w Tarnowie w dniu 23 maja radni głosować będą m.in. nad projektem uchwały, przygotowanej przez przewodniczącą Małgorzatą Mękal, podwyższającej jego uposażenie z około 16 tys. do ok. 19 tysięcy złotych. -To jest chyba maksymalna stawka, jaka w Polsce obowiązuje – mówi Tadeusz Mazur.
Przewodniczący Rady Osiedla Koszyce ironizuje, wspominając, jakie to potężne zmiany miały nastąpić po wyborach. Tymczasem dotychczasowych zastępców prezydenta – wymieniono na tych samych, co jego zdaniem wskazuje, że również w gospodarowaniu miastem zmian nie będzie. W tym kontekście znaczącą zmianą jest znaczne podwyższenie uposażenia prezydenta – i to w sytuacji, w której Tarnów gospodarczo dołuje, a finanse miasta są w tak opłakanym stanie, że do dnia dzisiejszego (17 maja), magistratu nie stać było nawet na utrzymanie toi-toja na placu zabaw dla dzieci na os. Koszyckim.
Otwartym pozostaje pytanie, czy w ślad za podwyżką uposażenia Jakuba Kwaśnego, pójdą podwyżki diet radnych…
Zapraszamy do obejrzenia rozmowy z Tadeuszem Mazurem