Tarnowskie Żyrafy o krok od spadku z Tauron Ligi

NewsSport
Odsłon: 332
REKLAMA (B2A01)

Tarnowskie Żyrafy o krok od spadku z Tauron Ligi

Siatkarki Bostik Bielsko-Biała w miniony poniedziałek pokonały z kretesem nasze rodzime "Żyrafy" z Grupy Azoty Akademia Tarnowska. Tarnowianki nie zabłysnęły i przegrały 0:3. Nasze siatkarki niestety mają ciężki okres i już po meczach rozgrywanych w weekend spadły na ostatnie miejsce w Tauron Lidze, gdyż przegrały w weekendowych meczach również z zespołami z Bydgoszczy oraz z Mielca.

Tym razem trafiły także na silnego gracza, gdyż drużyna z Bielska-Białej była tutaj zdecydowanym faworytem, zajmującym 3. miejsce w klasyfikacji. Już od samego początku przeciwniczki przypuściły mocny, zdecydowany atak na nasze zawodniczki i już po kilku minutach prowadziły 6-cioma punktami. U naszych siatkarek zaszwankowało umiejętne przyjęcie oraz atak, miały także spore problemy z kończeniem piłek, co umięjętnie umiały wykorzystać przyjezdne, kończąc pierwsze rozegranie z wynikiem 25:10. Kolejna odsłona spotkania nie była dużo lepsza dla naszych „Żyraf”. Tym razem rozpoczęły od straty kolejnych czterech punktów co sprawiło, że dalsza walka w tym rozegraniu choćby o odrobienie strat była bardzo ciężkim zadaniem. Przeciwniczki z Bielska pokazały pełną skupienia i pewności grę, co znalazło odzwierciedlenie w późniejszym wyniku 25:15. W trzecim secie nasze zawodniczki nieco się obudziły i przypomniały nam swoje lepsze czasy. Zaczęły energicznie, zdobywając punkty, po czym na prowadzenie wyszły znowu nasze rywalki z Bielska, następnie tarnowianki znowu przejęły prowadzenie 4:3. To jednak by było na tyle dobrej passy, gdyż później Bostik powrócił do swej początkowej gry, obejmując prowadzenie. Koniec końców trzeci set zakończył się wygraną bielszczanek, tym razem 25:20. Nasze rywalki wygrały całe spotkanie w niespełna półtorej godziny, uzyskując trzy punkty meczowe dla swojej drużyny.

Po tym emocjonującym spotkaniu trener tarnowianek Błażej Krzyształowicz tak go podsumował: – Bardzo zły mecz w naszym wykonaniu. Drugi z rzędu, bo był to mecz pokroju tego, co zagraliśmy z Grotem Budowlanymi Łódź. Ataku i jeszcze raz ataku nam brakuje, jeśli chodzi o dokonywanie dobrych decyzji i form ataku. I w tym najwięcej było widać w dzisiejszym meczu różnicy. Przyjęcie mieliśmy na podobnym poziomie, więc widać było, że zespół z Bielska zdecydowanie lepiej wychodził w sytuacji, kiedy musiał grać z podwójnym blokiem niż my. Po całkiem niezłej końcówce tamtego roku, paru pięciosetówkach, teraz niesamowicie spadliśmy, jeśli chodzi o jakość. Myślę, że nie gramy w połowie tego, co w tamtych spotkaniach i stąd też takie wyniki. Musimy z powrotem teraz wrócić na tamte tory jakości. Kapitan i przyjmująca tarnowianek Katarzyna Marcyniuk w rozmowie z RDN Małopolska nie kryła, że w ostatnim czasie nasza drużyna boryka się z dużym kryzysem formy. – Ciężko cokolwiek powiedzieć po tym meczu, bo tak naprawdę jedynie coś w trzecim secie gdzieś tam ruszyło. Może trochę bardziej się postawiłyśmy i chciałyśmy je dogonić, ale dwa pierwsze sety w naszym wykonaniu były bardzo złe. Za dużo popełniłyśmy błędów własnych. Tak naprawdę już na samym starcie zaczęłyśmy się „kopać” i ciężko było nam później ruszyć na zasadzie jakichś pozytywów. Tak, że ten mecz w naszym wykonaniu bardzo źle wyglądał. Wiele rzeczy nam nie funkcjonowało i mam nadzieję, że do meczu z ŁKS-em poprawimy wszystkie błędy i wyjdziemy troszeczkę z lepszym nastawieniem, że damy radę i coś powalczymy więcej.

Zauważmy, że zawodniczki Grupa Azoty Akademii Tarnowskiej po 15 dokonanych meczach Tauron Ligi mają na swoim koncie zaledwie 8 punktów i zajmują niechlubne, ostatnie miejsce. Jeśli chcą sie utrzymać w lidze muszą powrócić do formy, jaką prezentowały kiedyś. Muszą zacząć atakować i nie oddawać konkurentkom tak łatwo piłki. Wygrana będzie jednak dla tarnowianek nie lada wyzwaniem, gdyż następny mecz zagrają u siebie z mistrzyniami Polski ŁKS Commercecon Łódź – niedziela 21.01, o godz. 16:00, a następnie wyjadą do Mielca na rewanż z Ita Tools Stalą – piątek 26.01, godz. 20:30.

Nasze Żyrafy na chwilę obecną, do bezpiecznego miejsca tracą jeden punk. Muszą się zatem wziąść w garść. Do końca sezonu zasadniczego pozostaje 7 kolejek. Trzymamy kciuki!

No votes yet.
Please wait...

Informacje dodatkowe:

Dodatkowe informacje:
Zdj. Lidia Jaźwińska
REKLAMA (B2A02)
Tags: Roleski Grupa Azoty ANS Tarnów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.
Aby kontynuować, musisz zaakceptować warunki

Może Ci się spodobać

„Powiedz Paulinie” (odc. 143) Aleksandra Różycka, Patryk Witos
Koncert Pianistów Laboratorium Artystycznego

Musisz zobaczyć

Brak wyników.
Hide picture