Zgłoszenie o pożarze wpłynęło na stanowisko kierowania tarnowskiej PSP w poniedziałek, 5 czerwca, około godziny 19. Ogień pojawił się w punkcie skupu złomu, który znajduje się niedaleko rampy kolejowej. Kłęby dymu widać było w całej okolicy. W powietrzu było czuć swąd palonej gumy a to z racji, że składowane są tam także wraki samochodów.
– Na miejsce zadysponowane zostały dwa zastępy PSP a także jednostki OSP z Tarnowa-Rzędzina oraz ze Zgłobic. Po około pół godzinie działań pożar został zlokalizowany i opanowany. Później przyszedł czas na dogaszanie i sprawdzanie pogorzeliska. Do czasu naszego odjazdu przyczyna pożaru nie była znana – mówi mł. bryg. Marcin Opioła, rzecznik tarnowskiej PSP.
Na miejscu działali również strażnicy miejscy i policja.
To kolejna w ostatnich dniach tego typu akcja w Tarnowie. Dwa tygodnie temu w ogniu stanęło składowisko odpadów wielkogabarytowych przy ul. Fabrycznej, a później strażacy walczyli z pożarami budynków wielorodzinnych przy ul. Spytki z Melsztyna i Przemysłowej. Sprawcę ostatniego z podpaleń udało się ująć. Piroman najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu do 10 lat więzienia.